Ooh, jak cipkę.
To był dziwny gangbang między tymi dwoma parami. Z jakiegoś powodu brunetka była bardziej zadowolona, mimo że blondynka była ładniejsza. Ja bym się na nią przerzucił.
Odrobina humoru w porno to tylko plus.
Ten facet, który jest związany, pojawia się w wielu filmach, myślę, że jako ten prostak, który jest zdradzany przez swoją dziewczynę. Wystarczy spojrzeć na jego twarz, wyraża ona jednocześnie frustrację, bezradność i tchórzostwo. Nie zdziwiłbym się, gdyby po tym, jak kochanek odszedł, a dziewczyna go rozwiązała, wystarczyło jej powiedzieć kilka słodkich zdań, żeby ten rogacz jej wybaczył.
# The end is a happy ending #
Videoclipuri conexe
Oh, yeah. Bitch